Patrzę
jak po nieba błękicie
Płyną
chmury śnieżnobiałe
I
czuje szybsze serca bicie
I
snuję marzenia nieśmiałe..
Że
jeszcze miłość mnie spotka,
Że
ktoś pokocha mnie szczerze,
Że
zapuka do mnie do środka
Bo
sam w siebie nie wierzę
Może
ktoś mnie zobaczy
I
otworzy swoje ramiona
I
wyciągnie mnie z mej rozpaczy
I
smutek we mnie pokona
Więc
chwilę pomarzę jeszcze
Tak
serca skowyt uciszę..
I
popatrzę w nieba przestrzeń
I
w chmurach pragnienia zapiszę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz